Z naturą jeszcze nikt nie wygrał. Niestety nie udało się to także nam, Polakom. Wystarczy wspomnieć ostatnie powodzie. Co jakiś czas, a w zasadzie – co kilka dni/tygodni słyszymy z mediów o gigantycznych pożarach (jak choćby ten siejący spustoszenie za naszą wschodnią granicą), trzęsieniach ziemi pochłaniających tysiące ofiar, huraganach, trąbach powietrznych, lawinach, wybuchach wulkanów, burzach czy trudnych do wytrzymania upałach.
Niestety, mimo najnowocześniejszego sprzętu jakim dysponują odpowiednie służby powołane do przewidywania i ostrzegania przed wspomnianymi zagrożeniami, często wydarzeń, które nastąpią nie da się przewidzieć z wyprzedzeniem. Nawet najlepsza firma zajmująca się sprawami bezpieczeństwa, jak „ochrona Poznań” nie powstrzyma trzęsienia ziemi, intensywnych opadów czy efektu cieplarnianego. Za żadne skarby świata, ręcznie wyszywane firany z egzotycznych krajów, samurajskie miecze, wykonane ze szczerego złota żele do tipsów czy osiemsetletnie wino nie uda nam się przekupić żywiołu. Człowiek w starciu z potęgą natury najczęściej pozostaje bezsilny i, szczerze mówiąc, trudno będzie to kiedykolwiek zmienić.