Choć nieustannie postępujący proces globalizacji ma swoje niepodważalne atuty, to jednak jego rozwój ujawnia również pewne mankamenty. Za taką, kłopotliwą i niełatwą do rozwiązania kwestię, można uznać ilość danych, jakie poprzez integrację świata są codziennie generowane. Ta jedyna w swoim rodzaju, unikalna sieć wzajemnych oddziaływań sprawia, że praktycznie każdy może uzyskać ogromną liczbę informacji dotyczących wydarzeń z każdego krańca świata. Białe plamy na tej mapie przestają istnieć, a wiedza jest w zasięgu każdego zainteresowanego. Żeby jednak całe to bogactwo mogło ukazać swoją prawdziwą wartość, tworzące je informacje muszą zostać kompleksowo posegregowane, uporządkowane i skatalogowane. W innym przypadku, prowadzić będą do wielu błędów, wątpliwości i pomyłek, które nierzadko mogą mieć katastrofalny wpływ nie tylko na jednostki, ale i całe społeczności. Naturalnie, treść niesiona przez komunikaty ma podstawowe znaczenie. Ważna jest jednak również jej selekcja i systematyzacja, na tyle staranna, by odbiorca końcowy uzyskiwał wyłącznie rzetelne dane.
