Facet z jajami

Co potrafi każdy facet? Prawdę mówiąc, nie wiem od czego zacząć… może dlatego, że jestem jednym z nich. Z pewnością jednak powinien mieć prawo jazdy, sprawnie i dynamicznie poruszać się autem, być silnym, konkretnym i zdecydowanym. Mówią, że mężczyzna powinien wybudować dom, posadzić drzewo i spłodzić syna. A ja wam mówię, że powinien też znać się na gotowaniu.

Szczególnie, jeśli mieszka sam. Nie mam na myśli jakichś wymyślnych i wyszukanych potraw. Po prostu dobrze, jeśli facet umie przygotować coś więcej niż tylko jajecznica, fasolka po bretońsku, grzanki czy gołąbki. Można przecież być twardzielem i jednocześnie świetnie gotować. Tym bardziej, że epoka grubych, ciężkich ksiąg kucharskich dawno minęła. Dzisiaj wystarczy kupić jakiekolwiek plotkarskie pismo przeznaczone dla pań lub wpisać w sieci hasło „ryby przepisy” czy „szybkie dania”, aby poznać tajniki przyrządzania nawet najbardziej wymagających specjałów. Co prawda, doświadczenie, zarówno w życiu jak i w kuchni niewątpliwie się przydaje. Jednak żeby je zdobyć, trzeba od czegoś zacząć 😉