Nie da się ukryć – wakacje powoli dobiegają końca. Jeszcze tylko tydzień i… rozlegnie się pierwszy szkolny dzwonek. Nie wszyscy jednak go usłyszą, studenci przecież we wrześniu mogą jeszcze bezkarnie odpoczywać. A przynajmniej Ci, którzy mają już za sobą wybór kierunku studiów.
Na szczęście w mniejszości są osoby, które jeszcze nie zdecydowały, co chcą studiować i z czym związać swoją przyszłość. Bo choć czasu jeszcze troszkę mają, to niestety, te najbardziej oblegane uczelnie i kierunki już dawno zakończyły swoje rekrutacje. Jak wykazują badania, największą popularnością cieszyły się – jak co roku – uniwersytety państwowe, przy czym, jak przewidują specjaliści – w niedługim czasie, może się to zmienić. Uczelnie prywatne bowiem, cieszą się coraz większym uznaniem wśród przyszłych studentów i z roku na rok, podwaja się liczba tych, którzy właśnie na takowych uczelniach chcą się kształcić i rozwijać. Jeśli chodzi o kierunki, to tutaj również niezmiennie prym wiedzie prawo, medycyna i psychologia, gdzie na jedno miejsce przypada od kilku do kilkunastu chętnych. Zaraz za tymi kierunkami uplasowały się – zarządzanie i marketing, turystyka i rekreacja, a także – i tutaj coś nowego – bezpieczeństwo narodowe. Daleko w tyle natomiast pozostały takie kierunki jak – filologia polska, filozofia oraz, o dziwo – pedagogika.