Wbrew pozorom jest kilka rzeczy na tym świecie, których kupić się nie da. Zdrowie, szczęście, powodzenie. To tylko niektóre z nich. W czasach, gdy świat pędzi jak szalony coraz mniej czasu mamy dla swoich bliskich, rodziny, dla siebie. Trudniej nam zadbać o zdrowie. Kiedy już coś nas zaboli, zakłuje – stosujemy domowe sposoby lub leki bez recepty aby uśmierzyć ból. Dopiero po jakimś czasie, gdy leki nie pomagają udajemy się do lekarza.
Tak robi większość Polaków. Nie chcę analizować ich zachowań tylko przypomnieć, że istnieje jeszcze inna grupa chorych. To oni właśnie diagnozy szukają w internecie, na forach „medycznych”. Pacjent zakłada temat opisując swoje objawy, a internetowa społeczność stara się zgadnąć co mu dolega.. Gorzej, że w większości przypadków porad udzielają internauci zupełnie nie wykształceni w medycznym kierunku. Często zdarza się, że osoba zadająca pytanie stosuje się do poleconych jej leków czy metod kuracji. Tym samym swe zdrowie i życie powierza w ręce zupełnie przypadkowej osoby. Dopóty takie fora będą istnieć, dopóki znajdą się chętni do korzystania z nich. Pacjenci, którzy często boją się lub wstydzą zgłosić do lekarza oszukując siebie, skazani są więc albo na przełamanie swoich lęków, albo na życie w niepewności i zakłopotaniu… Wybór, wydawałoby się, prosty. A jednak…
